Poprzednio: |
00:00:00.208 - 00:00:01.710 |
Nic mnie nie rozproszy
od sprowadzenia cię do domu. |
00:00:02.210 - 00:00:05.005 |
Na co masz ochotę? |
00:00:05.380 - 00:00:06.589 |
Coś pomarańczowego. |
00:00:06.589 - 00:00:08.883 |
Widzę równania w podziale
do poziomu nieskończoności. |
00:00:09.801 - 00:00:13.013 |
Nie jestem jakąś cygańską wróżką. |
00:00:13.013 - 00:00:15.098 |
Byłam cztery lata w śpiączce. |
00:00:15.098 - 00:00:16.391 |
Kto to jest? |
00:00:16.599 - 00:00:17.684 |
Tess Shoemacher. |
00:00:17.684 - 00:00:18.893 |
Dyrektor Finansowy
z Hollow Sky. |
00:00:19.019 - 00:00:20.895 |
Hollow Sky zostało zaalarmowane o przybyciu
chłopaka ze specjalnymi zdolnościami. |
00:00:20.979 - 00:00:24.315 |
Może byłabyś zainteresowana
dobiciem targu? |
00:00:24.482 - 00:00:27.402 |
Musimy skalibrować
nasze podejście, Dr Frost. |
00:00:29.195 - 00:00:31.906 |
Frost był partnerem Arthura? |
00:00:31.906 - 00:00:33.992 |
- Jesteś połączony z tą maszyną.
- Czuję to. |
00:00:34.200 - 00:00:36.911 |
Nie! |
00:00:38.997 - 00:00:40.081 |
- Holden, nie!
- Miałem cię! |
00:00:41.207 - 00:00:43.209 |
A później zginęłaś. |
00:00:43.501 - 00:00:44.919 |
Nigdy więcej tego nie zaryzykuję. |
00:00:45.420 - 00:00:48.381 |
Chodź, ta maszyna
to wyrok śmierci. |
00:00:51.885 - 00:00:54.596 |
Jak mogłeś mi to zrobić? |
00:00:57.015 - 00:00:58.600 |