Transcript

Text
Pojawił się nowy narkotyk nazywany "szarą śmiercią." 00:00:14.000 - 00:00:38.000
Dwie osoby przedawkowały w zeszłym tygodniu. 00:00:38.000 - 00:00:56.000
Wiesz kto go rozprowadza? 00:00:56.000 - 00:01:07.000
Nie. Pracuję nad tym. 00:01:07.000 - 00:01:25.000
Sienna, potrzebuję czegoś konkretnego 00:01:26.000 - 00:01:41.000
albo będę musiała udokumentować tę sprawę o posiadanie koki. 00:01:41.000 - 00:01:57.000
Powtarzam ci, że nie była moja. 00:01:58.000 - 00:02:19.000
- Ten koleś zapłacił mi... - Tak, wierzę ci. 00:02:19.000 - 00:02:38.000
Dlatego dałam ci miesiąc na rozpracowanie tego. 00:02:38.000 - 00:02:52.000
Dalej nic. 00:02:52.000 - 00:03:04.000
A zostały ci tylko trzy dni. 00:03:04.000 - 00:03:17.000
Czekaj, mam coś innego. 00:03:17.000 - 00:03:41.000
Moja koleżanka, Isabel... czasem pracuje ze mną w klubie. 00:03:41.000 - 00:04:17.000
Chodzi o to, że ma nowego chłopaka. 00:04:19.000 - 00:04:38.000
Uderzył ją. 00:04:38.000 - 00:04:55.000
To okropne, ale nie zajmujemy się sprawami przemocy domowej. 00:04:56.000 - 00:05:28.000
A morderstwami? 00:05:33.000 - 00:06:04.000
Co? 00:06:14.000 - 00:06:28.000
Powiedziała, że jej chłopak kogoś zabił. 00:06:29.000 - 00:06:49.000
Poprzednią dziewczynę, bił ją aż umarła. 00:06:49.000 - 00:07:18.000
Dlatego boję się o Isabel. 00:07:18.000 - 00:07:44.000