Macie mocne nerwy. |
00:00:00.709 - 00:00:02.919 |
Zazwyczaj na taki widok ludzie mdleją
albo przynajmniej odwracają głowy. |
00:00:03.712 - 00:00:07.632 |
Musimy być silni. |
00:00:07.924 - 00:00:09.592 |
Teraz musimy zająć się biurem, domem, wszystkim. |
00:00:10.844 - 00:00:13.930 |
To prawda. |
00:00:18.852 - 00:00:19.936 |
Kiedy możemy odebrać ciało? |
00:00:24.524 - 00:00:25.942 |
Nie przed zakończeniem śledztwa. |
00:00:26.735 - 00:00:29.863 |
Jedźcie do biura. |
00:00:30.530 - 00:00:31.948 |
Chce przesłuchać waszych pracowników. |
00:00:32.949 - 00:00:35.035 |
Proszę. |
00:00:37.871 - 00:00:38.955 |
Jest pan bardzo silny. |
00:00:43.877 - 00:00:46.087 |
Ssie pan trzcinę w
obecności nieboszczyka. |
00:00:46.546 - 00:00:49.549 |
Dlaczego silny? |
00:00:49.632 - 00:00:51.384 |
Przecież trup nie zabierze mi trzciny. |
00:00:51.634 - 00:00:53.970 |
Nie znoszę takich widoków.
Serce nadal mi wali. |
00:00:54.554 - 00:00:59.100 |
Naprawdę? Pokaż. |
00:00:59.559 - 00:01:02.187 |
Która godzina? |
00:01:03.563 - 00:01:05.106 |
Bo co? |
00:01:05.899 - 00:01:06.983 |
Musimy jechać do biura Rajiva. |
00:01:07.067 - 00:01:09.110 |
Mini, nie będziesz miała szczęścia w życiu. |
00:01:10.570 - 00:01:12.655 |
Dlaczego? |
00:01:13.073 - 00:01:14.115 |