Poprzednio w Siren. |
00:00:04.212 - 00:00:05.588 |
Ryn wróciła. |
00:00:05.588 - 00:00:06.715 |
Czemu miałaby wracać? |
00:00:06.798 - 00:00:09.509 |
Potrzebujemy pomocy. |
00:00:13.179 - 00:00:14.305 |
Jest coraz gorzej, prawda? |
00:00:14.305 - 00:00:15.598 |
Co się dzieje? |
00:00:15.598 - 00:00:16.891 |
- Chcą je zagłodzić, Maddie.
- Rząd na to pozwala. |
00:00:16.891 - 00:00:20.603 |
To ich sprawka. |
00:00:20.603 - 00:00:21.813 |
Młoda dziewczyna zaatakowała
dorosłego pracownika portu. |
00:00:21.813 - 00:00:24.899 |
Potrzebujemy ludzi. |
00:00:26.109 - 00:00:27.902 |
- Oni je zabierają!
- Nie! |
00:00:27.902 - 00:00:30.405 |
Woda. Teraz. |
00:00:35.618 - 00:00:37.912 |
- Widziałeś je?
- Tobie? |
00:00:37.912 - 00:00:39.914 |
Możesz mi zaufać. |
00:00:39.914 - 00:00:42.083 |
Ten cały Decker... |
00:00:42.083 - 00:00:43.710 |
Myślę, że to on
stoi za tym wszystkim. |
00:00:45.295 - 00:00:47.505 |
- Trzymaj.
- Dzięki. |
00:01:23.416 - 00:01:25.001 |
Maddie, opowiadałaś mi o matce. |
00:01:28.380 - 00:01:32.092 |
Zgadza się. |
00:01:32.300 - 00:01:34.010 |
Twoja matka odeszła. |
00:01:34.010 - 00:01:36.012 |
Kiedy byłam mała,
moja matka zmarła. |
00:01:36.012 - 00:01:39.808 |